Nieco po czasie, ale lepiej późno niż wcale.
Bransoletka - prezent mikołajkowy dla Isiaka ;)
Została wykonana techniką frywolitki czółenkowej z dwóch sznurków z wplecionymi fioletowymi i niebieskimi koralikami, do tego dodany łańcuszek z dzwoneczkami.
Niestety wyszła nieco za duża, bo na moją rękę więc Isia może ją ściągać i zakładać bez rozpinania.
No cóż... nie chciałam żeby była za mała, a nie miałam miarki...
podobno winny się tłumaczy.
Bardzo efektowna.
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka:)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w moim Candy:) Daj znac, który zestaw Cię interesuje:)
Pozdrawiam