Będziemy potrzebować:
Oczywiście zatrzaski typu spring
Coś do czego chcemy zamontować zatrzaski, w tym przypadku kamizelka.
Młotek
Maszynka / szablon / miarka (nie wiem jak to nazwać - toto czarne), przyjmijmy nazwę "maszynka"
Opcjonalnie coś do znaczenia np mazak, kredka, miarka.
tak wyglądają zatrzaski springi, te mają 9,7mm. Każdy komplet składa się z 4 elementów: dwóch z kolcami, jednego z dziurką i jednego z bolcem.
maszynka:
MONTAŻ PIERWSZEJ STRONY
1. Kółeczko widoczne na dole wkładamy w część B, tu będziemy umieszczać elementy z kolcami.
2. do części A wkładamy element z bolcem. Trzyma się on lepiej niż ten z kolcami więc to on będzie "u góry"
3. Podkładamy część B pod materiał. Ja pierwszy i ostatni zatrzask umieszczam "na oko", wg "widzimisię" a środkowe rozmierzam, żeby były równo.
4. Ostrożnie zamykamy maszynkę.
5. Uderzamy dość mocno młotkiem, ja zawsze dla pewności kilka razy.6. Otwieramy maszynkę, element który był włożony do części A dość mocno zazwyczaj siedzi, wystarczy przekręcić lekko maszynkę a bez problemu wychodzi.
Każdego zatrzaska oczywiście nabijamy tak samo.
MONTAŻ DRUGIEJ STRONY
7. Składamy kamizelkę na pół. Brzegi mają być równo, ja tutaj je przesunęłam przesunęłam na chwilkę aby pokazać o co mi chodzi.
8. Tak jak uprzednio do części B wkładamy element z kolcami, natomiast do części A wkładamy element "z dziurką", nie trzyma on się wcale więc z konieczności musi być "na dole"
9. Umieszczamy maszynkę pod materiałem, częścią A na dole, dokładnie pod zamontowanym zatrzaskiem. Ja tutaj zaczęłam od środkowego zatrzaska bo tak łatwiej było mi zrobić zdjęcie.
Dalej postępujemy jak poprzednio, czyli:
11. Delikatnie zamykamy maszynkę.
12. Nie delikatnie traktujemy ją młotkiem.
13. Nabijamy pozostałe zatrzaski.
DEMONTAŻ ZATRZASKÓW
Wersja "A"
1. Łapiemy kombinerkami TYLKO kółeczko zewnętrzne (z kolcami)
2. Ściskamy, aby się wygięło.
3. Delikatnie zdejmujemy drugą część, niejednokrotnie sama odpada.
4. Delikatnie wyjmujemy kolce z materiału
Wersja "B"
1. tak jak w wersji "A" łapiemy kombinerkami TYLKO kółeczko zewnętrzne (z kolcami).
2. Delikatnie przytrzymujemy materiał i ciągniemy kombinerki w stronę przeciwną niż materiał.
Jest szansa że kółeczko wyjdzie bez zginania, wtedy można podprostować kolce i nadaje się do ponownego wykorzystania, jednak nie polecam tego przy delikatniejszych tkaninach, gdyż porobią się dziury w miejscach wbić kolców.
Teraz troszkę nie na temat, kupiłam ostatnio paczuszkę zatrzasków, jednak jest ona za duża jak na moje potrzeby gdyż zawierała 500 kompletów. Część podzieliłam na paczuszki, są one do kupienia na Allegro. Oto link: aukcja Allegro
Wszystkich chętnych zapraszam.
o, tego potrzebowałam, dzięki za instrukcję :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, cieszę się że się komuś przydała.
OdpowiedzUsuńskąd wytrzasnęłaś tą "maszynkę"... sprzedaję ubrania z outletu i notorycznie popsute są zatrzaski :( gdzie kupić maszynkę i zatrzaski? Instruction już mam i dziękuję :)
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić taką maszynkę i czy pasuje ona do różnych wielkości zatrzasków?.
OdpowiedzUsuńOdpowiem w komentarzu, ponieważ pytania te często się powtarzają.
OdpowiedzUsuńTa "maszynka" jest wzięta z takiego np zestawu: http://wojtki.eu/zatrzaski-metalowe-nr-srebrne-10mm-roland-baby-p-8154.html
U nas w Częstochowie takie zestawy można kupić w pasmanteriach, cena rok temu to 11-18zł o ile pamiętam (ale pamięci do cyfr to ja nie mam) :)
Większych zatrzasków niż te w zestawie raczej wcisnąć się nie da, mniejsze - może, ale nie próbowałam.
Niektóre zestawy mają zatrzaski pokryte plastikiem lub czymś takim, ciężko je wpasować w dołączoną maszynkę i w efekcie dużo się marnuje więc polecam te zwykłe, ewentualnie kolorowe, ale jednak sam metal.